heei
Od jakiegoś czasu nie mogę do końca stwierdzić w jakim stylu czuję się najlepiej i który mi najbardziej odpowiada. Raz najbardziej podoba mi się styl podpadający trochę w rock , ale nie do końca. Nadal czuje dużo sympatie do klasycznych , pastelowych outfitów a znowu innym razem zakładam na siebie zwykła kraciastą koszule lub bluzę i zwykłe jeansy. Oczywiście najładniej z nich wszystkich na blogu prezentuje się styl klasyczny. Ładne pastelowe sweterki. koszule z jakimś ćwiekami, koralikami na kołnierzyku i na przykład ciemne jeansy , białe conversy i mamy outfit idealny. Przez większość mojego życia , kiedy jeszcze nie miałam bloga ubierałam się właśnie w zwykłe jeansy , bluzę lub koszulkę. Ostatnio posprzątałam w moej szafie i na prawdę zostało mi nie wiele ciuchów w których jeszcze mam zamiar chodzić. Chcę kupić sobie więcej kolorowych ciuchów , coś na luzie ale w nutką elegancji. Chcę wam jeszcze powiedzieć ,że coraz mnie przeszkadza mi moje chude ciało. W sumie to teraz zaczyna mi się podobać .
A tak po za tym dziś mam na sobie wyjątkowo dziwne legginsy, mam nadzieje że wam się spodobają bo dla mnie są świetne . są w takie można powiedzieć azteckie wzorki . dziś jest 26 maj, nie zapomnijcie złożyć życzeń swoim mamom. Pozdro ;)
czerwona bandamka aby pobudzić dzisiejszy outfit
butki te co zawsze :)
no i moje ulubione zdjęcie
KOMENTUJCIE ;) PA :)